Żabot ma tę zaletę, że w zależności od sylwetki, odpowiednio dobrany potrafi wydobyć walory każdej figury. Na przykład mały biust i wąskie ramiona można śmiało ozdobić koszulą z obfitym, falbaniastym żabotem. Natomiast panie o większym biuście powinny unikać obfitych zdobień dekoltu. Znakomicie zaś będą się prezentować w subtelnie przewiązanej kokardzie lub delikatnym żabocie przy kołnierzyku, który zachowa proporcje i nie zniekształci sylwetki. Czy u Was w szafie są również hity tej jesieni?
Przypominamy również o prezencie dla naszych fanów na facebooku. Jeszcze do końca tego tygodnia każdy może skorzystać z kodu rabatowego na 30% zniżki w sklepie internetowym Every Nature http://sklep.everynature.pl
]]>
Przypominamy również o trwającej do końca tego tygodnia promocji w sklepie internetowym Every Nature. Sprawdźcie koniecznie!
]]>
Sezonowa neo-czerń: Beż detronizuje czarną królową wszechmody. Jest kolorem dominującym w jesiennej palecie barw. Choć w trendach bezsprzecznie zaznacza swoją obecność każdego roku, tej jesieni dosłownie zawładnął światem fashion. Wielbłądzi beż! Duża popularność nadała mu miano „nowej czerni”, ponieważ godnie ją zastępuje. Tej jesieni jest niekwestionowanym ulubieńcem niemal wszystkich kreatorów mody.
Wybór Leonarda: Pobudza wyobraźnię i podobno pomaga zwalczyć stres i bezsenność. Niegdyś przypisany był jedynie władcom i biskupom. Może dlatego, iż wierzono, że symbolizuje dojrzałą wiedzę i wolność? Jego walory, dostojność i niemal hipnotyczną magię docenił również Leonardo da Vinci. Fiolet, bo o nim mowa, był jego ulubioną barwą. Jesienny fiolet ma wiele odsłon – od lawendy i fiołka, przez wrzos
i jagodę, po mineralne odcienie ametystu. Jesienne propozycje projektantów zanurzone w fiolecie doskonale oddają charakter strojów w stylu retro.
Tango wśród kolorów: Pomarańczowy! W tym sezonie podbija świat mody. Projektanci, wybierając go jako jeden z kolorów przewodnich w jesiennej palecie barw, zadbali o poprawę naszego samopoczucia przed nadejściem zimowych mrozów. W 1909 roku intensywny pomarańcz został nazwany „tango”, symbolizując namiętny taniec. W tym sezonie odcień płomienia, czyli koloru pomarańczowego zmieszanego z mango lub rdzą, nazywamy oranżem.
Twórczy umysł wybierze kobalt: Dystyngowany i elegancki. Odpowiedni na każdą okazję – zapewnia powagę wizerunku na formalnym spotkaniu, jest też gwarantem wyrafinowanej zmysłowości. Najmodniejszy w tym sezonie jest granat, błękit królewski oraz kobalt. Czystość i wyrazistość tej barwy oraz powszechne przekonanie, że wybierają ją osoby kreatywne i mające twórczy umysł są dodatkowymi atutami, by granat i kobalt znalazły się w jesiennej garderobie każdej elegantki.
]]>
Według Giorgio Armaniego prawdziwa kobiecość ujawnia się subtelnie, idealnie harmonizując się ze współczesnym stylem życia tak, by nie wyróżniać się za bardzo na jego tle. Uwielbiana przez Armaniego kobiecość zdominowała jesienne trendy tego roku, bo do współczesnej mody zawitało retro, znakomicie się w niej odnajdując. Styl vintage, reprezentowany przez lata 50. i 60., króluje wśród modowych propozycji tej jesieni. Oznacza to celebrację kobiecości i dostojności, proste kroje, satynę i koronki w stonowanej palecie barw.
Dzięki dekadzie półwiecza, kultywującej piękno kobiety, uparcie podkreślającej talię i biust, projektanci dzisiaj mogą czerpać wzory ponadczasowe: sukienek delikatnie opływających sylwetkę, kształtnych trenczy i rozkloszowanych spódnic. Lata 60. zaś to okres rewolucyjny, spychający z piedestału mocno ściągniętą w talii sukienkę o linii A na rzecz prostej, o geometrycznym kroju, znacznie skróconej jej zastępczyni oraz klasycznych żakietów i kostiumów. Moda lat 50. i 60. została sprowadzona do szykownej jesieni 2010, a styl retro przystosowany do współczesnych realiów tak, by triumfowała elegancja, kobiecość i prostota zarazem.
Napisz, czy jesteś pasjonatką mody retro? Co lubisz w modzie lat 50. i 60.? Wszystkie wypowiedzi biorą udział w losowaniu atrakcyjnej nagrody od Every Nature. Napisz, co myślisz o jesiennym vintage?
]]>